Xorte.pl

Bank Millennium przygotował nową wersję swojej aplikacji mobilnej dla zegarków Apple Watch. Wśród nowości są płatności kodem BLIK, zatwierdzanie operacji, w tym również tych zlecanych w placówkach banku, a także podgląd salda na tarczy zegarka.Bank Millennium udostępnił nową wersję swojej aplikacji na zegarki Apple Watch. Niezmiennie stawiamy na mobilność, wygodę i proste rozwiązania. Taka też jest nasza nowa odsłona aplikacji na smartwatche Apple. Działa niezależnie od telefonu i dzięki niej użytkownicy mogą zapłacić BLIKIEM czy wygodnie zatwierdzać operacje zegarkiem, również w placówkach banku. Dlatego to rozwiązanie jest nie tylko przyjazne dla użytkowników, ale też dla środowiska. powiedział Tomasz Perski, Departament Bankowości Elektronicznej Banku Millennium Zobacz: Bank Millennium udostępnia płatności zbliżeniowe BLIK na smartfonach Huawei Zobacz: Płatności zbliżeniowe BLIK już w Banku Millennium Nowa, rozszerzona aplikacja banku na urządzenia Apple Watch umożliwia: płatności BLIK, od wygenerowania kodu po zatwierdzanie transakcji online lub stacjonarnych oraz wpłaty i wypłaty z bankomatów jak również zakupy bez kodu BLIK, zatwierdzanie płatności kartą w Internecie, zatwierdzanie operacji Autoryzacją Mobilną, zarówno zlecanych online, jak i niektórych operacji w stacjonarnych placówkach banku, podgląd historii transakcji i szczegółów posiadanych produktów na odświeżonej stronie głównej, podgląd kursów walut, ustawienie podglądu salda na tarczy zegarka. Dzięki udoskonalonemu procesowi aktywacji, w celu powiązania zegarka z aplikacją banku, wystarczy włączyć opcję Bluetooth, a następnie zalogować się do aplikacji mobilnej na telefonie i wprowadzić PIN. Zobacz: Bank Pocztowy kończy migrację do nowej bankowości internetowej Pocztowy24 Zobacz: W Moskwie można zapłacić twarzą za metro

Poufność wiadomości przesyłanych w WhatsApp z wykorzystaniem szyfrowania end-to-end została uzupełniona o kolejną funkcję pełne szyfrowanie kopii zapasowych konwersacji w dyskach chmurowych Apple i Google.Jedną z ważniejszych funkcji komunikatora WhatsApp jest możliwość wysyłania między użytkownikami wiadomości zaszyfrowanych metodą end-to-end. Wielu użytkowników korzystało też z opcji tworzenia kopii zapasowych wiadomości na Dysku Google lub w iCloud, która przydaje się na przykład wtedy, gdy ktoś utraci telefon. Archiwa nie były jednak w pełni szyfrowane, co potencjalnie stanowiło wyłom w zabezpieczaniach prywatności. Zobacz: WhatsApp z poważnym błędem! Zobacz, jak nie stracić danych WhatsApp już jakiś czas temu zapowiadał, że wprowadzi szyfrowanie end-to-end dla archiwów. Teraz te obietnice doczekały się realizacji, a komunikator udostępnił dodatkową, opcjonalną warstwę zabezpieczeń, dzięki której kopie zapasowe zapisane na Dysku Google lub w iCloud będą chronione przy użyciu pełnego szyfrowania end-to-end. Twórcy komunikatora przechwalają się, że żadna inna usługa komunikacyjna o globalnym zasięgu nie zapewnia tak wysokiego poziomu zabezpieczeń wiadomości, multimediów, wiadomości głosowych, połączeń wideo i kopii zapasowych czatów. Użytkownicy WhatsApp mogą zabezpieczyć swoją w pełni zaszyfrowaną kopię zapasową czatu dowolnym hasłem lub 64-cyfrowym kluczem szyfrowania. Dzięki temu ani WhatsApp, ani dostawca usług chmurowych, czyli Apple lub Google, nie będą w stanie odczytać kopii zapasowych, ani uzyskać dostępu do klucza wymaganego do ich odblokowania. Nowa funkcja ma być udostępniana stopniowo użytkownikom najnowszej wersji aplikacji WhatsApp, zarówno w wersji dla iOS, jak i dla Androida. Zobacz: WhatsApp dostanie nową funkcję. Zastąpi Ci forum Jak włączyć szyfrowanie end-to-end dla kopii zapasowej? Żeby korzystać z nowej funkcji, niezbędne jest jej aktywowanie. Żeby tego dokonać, trzeba wejść w ustawienia, a następnie wybrać ścieżkę Czaty > Kopia zapasowa czatów > W pełni zaszyfrowana kopia zapasowa. Tam z kolei należy wybrać Dalej, by przejść procedurę tworzenia hasła lub klucza. Warto jednak pamiętać, że w razie utraty hasła lub klucza WhatsApp nie pomoże ich odzyskać, a użytkownik na dobre straci dostęp do swojego archiwum.  Zobacz: Użytkownicy iPhoneów łapią się na nowe oszustwo. Chcą randkować, tracą pieniądze Zobacz: WhatsApp znów dał ciała: dane użytkowników zagrożone

Banqup w nowej odsłonie to platforma do wystawiania faktur, realizowania płatności orz współpracy z księgowymi, dostosowana do najnowszych przepisów prawa.Do niedawna pod marką Banqup funkcjonowała platforma otwartej bankowości pozwalająca na dostęp do bankowych API zarówno podmiotom posiadającym własną licencję TPP, jak również tym, które korzystają z licencji Banqup. Twórcą marki jest polska spółka Banqware, która została w 2020 roku przejęta przez Unifiedpost i tym samym stała się częścią budowanej paneuropejskiej platformy usług związanych z dokumentami, uwierzytelnianiem i płatnościami. Zobacz: BanqUP wchodzi na nowe rynki. Z usług będzie można korzystać w 18 krajach Europy Zobacz: Santander Open korzysta z platformy BanqUP i daje dostęp do kont w pięciu bankach Rozwiązanie open banking, stworzone przez zespół zarządzany przez Krzysztofa Pulkiewicza, obecnie jest rozwijane pod marką Banqware. Nazwę Banqup zastosowano do nowego, globalnego produktu Unifiedpost Group. Przyłączenie do Grupy Unifiedpost dało nam zupełnie nowe możliwości rozwoju. Dzięki połączeniu naszego rozwiązania z usługami oferowanymi już wcześniej przez Unifiedpost w innych krajach mogliśmy stworzyć kompleksową platformę z usługami dla sektora MŚP w zakresie e-faktur, płatności i weryfikacji tożsamości. powiedział Krzysztof Pulkiewicz, współzałożyciel Banqware, obecnie Country Manager Unifiedpost Group w Polsce Nowy Banqup dla małych i średnich firm Banqup to rozwiązanie dla sektora MŚP, dostępne już w Holandii, Belgii i Hiszpanii, które wkrótce wystartuje z usługami także dla polskich przedsiębiorców. Platforma od początku dostosowana jest do europejskich przepisów o e-fakturach (fakturach strukturyzowanych), w tym do planowanego w Polsce Krajowego Systemu e-Faktur. Mocno wierzymy w możliwość uproszczenia procesów administracyjnych dla MŚP, samozatrudnionych oraz freelancerów. Naszym celem było stworzenie wygodnego i prostego narzędzia, które ułatwi zarządzanie finansami i administrowanie dokumentacją firmową w pełni cyfrowo, bez papieru. Zależało nam także na tym by nasza platforma dostarczała jak najwięcej rozwiązań dla codziennych procesów biznesowych - dlatego zapewnimy też m.in. usługę potwierdzenia tożsamości online oraz podpisu elektronicznego.  dodał Krzysztof Pulkiewicz Banqup to aplikacja do rozliczeń firmowych, która umożliwia swobodną wymianę dokumentów między biurem księgowym a przedsiębiorcą. To także platforma open banking. Dzięki posiadaniu europejskiej licencji na świadczenie usług inicjowania transakcji płatniczej (PIS) oraz usług dostępu do informacji o rachunku (AIS), Banqup umożliwi podpięcia dowolnego europejskiego rachunku bankowego lub założenie własnego konta płatniczego (z polskim nr IBAN) do rozliczeń firmowych, dzięki czemu płatności mogą być wykonane z poziomu platformy, bez konieczności logowania się do banku. Aktualnie platforma Banqup przechodzi ostatnie testy i wkrótce będzie dostępna dla zainteresowanych. Zobacz: Dzwoni numer 660600700. Nie daj się zwieść pozorom Zobacz: PayPo świętuje 5. urodziny, a w Polsce trwa boom na płatności odroczone

Prezydent Andrzej Duda spotkał się w środę z posłem Kamilem Bortniczukiem. Polityk jest kandydatem na ministra sportu.

Sony uruchamia platformę AITRIOS, dedykowaną rozwiązaniom czujnikowym. Ma ona stanowić pomost pomiędzy chmurą i oraz inteligentnymi sensorami.Firma Sony zapowiedziała uruchomienie pod koniec 2021 roku platformy Sony AITRIOS, mającej łączyć chmurę z inteligentnymi czujnikami pracującymi w modelu Edge AI. Nowy produkt w pierwszej kolejności ma zadebiutować w Japonii, USA i Europie. Głównym założeniem AITRIOS jest stworzenie wspólnego środowiska m.in. dla twórców aplikacji, producentów kamer i integratorów, które pozwoli im na łatwiejsze opracowywanie oraz wdrażanie rozwiązań kompleksowych rozwiązań czujnikowych. W praktyce platforma AITRIOS ma stanowić pomost pomiędzy inteligentnymi sensorami oraz chmurą oraz umożliwić bardziej efektywne wykorzystanie zasobów. Sony IMX500 - pierwszy sensor obrazu ze sztuczną inteligencją Pierwszym urządzeniem kompatybilnym z nową platformą ma być sensor wizyjny Sony IMX500. Jak deklaruje producent, jest to pierwszy na świecie czujnik obrazu wyposażony w funkcję przetwarzania w oparciu o sztuczną inteligencję. Pozwala to na przetwarzanie danych bezpośrednio w samym sensorze, a w efekcie ograniczenie ilości danych przekazywanych do i z chmury. Sony IMX 500 może być dzięki temu wykorzystywany w systemach rozproszonych, gdzie istotne znaczenie odgrywają niskie opóźnienia w przetwarzaniu danych czy wyższy nacisk na prywatność. W przyszłości planowane jest zarówno poszerzenie funkcjonalności platformy AITRIOS, jak i rozbudowanie jej o obsługę kolejnych czujników. Zobacz: Sony SRS-NS7 - takiego głośnika jeszcze nie widzieliście Zobacz: Sony WF-C500 i WH-XB910N - debiutują stylowe słuchawki Bluetooth