Aktualności
»Media
»Internet
»Komputery
»Kultura
»Gospodarka
»Polityka
»Kraj, Świat
»Telekomunikacja
»Nauka
»Dodaj kanał RSS
Najpopularniejsze tagi:
spolszczenie
wsi
chce
nowy
polska
nowe
polsce
akcji
raport
tvn
usa
premier
roku
euro
polski
mln
nowa
internet
sprawie
abp
Znajdź wiadomości na wybrany temat:
Tag: test
2021-02-26 17:22:39| Media2.pl
Głównym wydarzeniem weekendu w ELEVEN SPORTS będzie hit AS Roma - AC Milan, który może mieć duże znaczenie w kontekście walki o mistrzostwo Włoch.
Widzowie stacji będą mogli obejrzeć również ciekawie zapowiadające się spotkanie ligi hiszpańskiej pomiędzy Realem Madryt a Realem Sociedad
Kibicom zaprezentują się także drużyny Polaków, m.in. Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego, Borussia Dortmund Łukasza Piszczka i Olympique Marsylia Arkadiusza Milika.
Tagi: sports
test
weekend
eleven
2021-02-25 08:07:42| Wp.pl - gospodarka
Koronawirus w Polsce znów przybiera na sile. Na autokwarantannie przebywa minister zdrowia po kontakcie z zakażonym COVID-19 szefem KPRM. - To już...
Tagi: test
adam
polsce
południu
2021-02-24 20:05:00| Telepolis.pl
Lenovo V55t-15ARE to mały komputer stacjonarny, który przeznaczony jest do pracy w biurze lub używania go w domu w ramach home office czy też do nauki dla dzieci. Jak tego typu desktop sprawdza się w praktyce?Przyznam szczerze, że testowanie komputera biurowego było dla mnie nie lada zagwozdką. Jako wierny wyznawca religii PC Master Race przyzwyczaiłem się do sprawdzania możliwości gamingowych laptopów, kart graficznych, procesorów, pamięci RAM czy też szybkich dysków SSD, w których chodzi o wyciskanie z nich ostatnich soków i jak największe osiągi. Tego samego nie można powiedzieć o komputerze biurowym. Pomimo tego do testów Lenovo V55t podszedłem z pewną ciekawością. Przecież dzisiaj wiele osób szuka stosunkowo tanich komputerów, które sprawdzą się w pracy zdalnej, pozwolą na przeglądanie Internetu i oglądanie filmów, a do tego o ile jest taka potrzeba - pozwolą dzieciom na naukę, również w domu. Na papierze idealny do tego wydaje się testowany desktop. A jak sprawdza się w praktyce?
Specyfikacja
Komputer nie jest demonem prędkości, ale z całą pewnością nie jest to też zestaw, który określiłbym mianem wolnego. Procesor AMD Ryzen 5 4600G, w połączeniu z 8 GB pamięci RAM i zintegrowanym układem graficznym Vega 8, zapewnia wystarczającą moc obliczeniową do komfortowej pracy z pakietem biurowym, oglądania filmów czy przeglądania Internetu. Co więcej, iGPU spokojnie wystarczy do grania w kilka prostych i małą wymagających produkcji, jak chociażby CS:GO, które bardzo bazuje na procesorze, czy też Teamfight Tactics oraz League of Legends, które są tak napisane, że działają na naprawdę słabszych maszynach. Pełna specyfikacja komputera prezentuje się następująco:
procesor AMD Ryzen 5 4600G
zintegrowany układ graficzny AMD Vega 8
8 GB pamięci RAM DDR4 2666 MHz
dysk SSD M.2 256 GB NVMe
łączność WiFi ac 1 × 1, Bluetooth
przednie porty: 2 x USB 3.1 Gen1, 2 x USB 2.0, 2 x audio mini-jack 3,5 mm, czytnik kart pamięci
tyle porty: 2 x USB 2.0, VGA, HDMI, wejście i wyjście audio, RJ-45
zasilacz Lenovo o mocy 180 W
napęd DVD+/-RW
system operacyjny Windows 10 Pro
wymiary 147 × 276 x 360 mm
masa 5,7 kg
cena: około 2900 zł
Tagi: i
test
domu
lenovo
2021-02-23 17:01:00| Telepolis.pl
Razer Kiyo Pro to nie jest zwykły webcam. Nowość Razera spełni wymagania tych, którzy w dzień biorą udział w spotkaniach zdalnych, a w nocy grają i streamują. To webcam, któremu niestraszne jest światło słoneczne, intensywne LED-y ani całkowita ciemność. To wszystko dzięki matrycy Adaptive Light Sensor.Podsumowanie i ocena końcowa: 9/10
Najważniejszym elementem nowej kamery Razer Kiyo Pro jest fenomenalny sensor STARVIS firmy Sony. To matryca typu CMOS o przekątnej 1/2,8 cala z pikselami oświetlanymi od tyłu. Zwykle takie sensory można znaleźć w kamerach do monitoringu przemysłowego. Dzięki niemu są w stanie nagrywać wyraźny obraz przy niewielkiej ilości światła i w paśmie bliskim podczerwieni.
Efekty są fenomenalne. Kolory na nagraniach są zawsze żywe i zaskakująco naturalne i można nagrywać w 1080p w 60 klatkach na sekundę. Dzięki temu Razer Kiyo Pro doskonale wpisuje się w wymagania współczesnych streamerów. Musi być bardzo ciemno, by Razer Kiyo Pro się poddała i zaczęła rejestrować ciemność. Wystarczy światło z monitora, by nagrywała mnie wyraźnie. To naprawdę robi wrażenie. Poważne wady znalazłam dwie: cichy mikrofon wbudowany i cena 209,99 euro.
Zalety:
świetna praca w każdych warunkach
możliwość wymiany kabla i porządny kabel w zestawie
doskonała, stabilna stopka
możliwość montażu na statywie (nawet na dwa sposoby)
zaślepka ochronna w zestawie
bardzo dobre materiały i estetyczne wykończenie
bezproblemowe działanie pod Windowsem, macOS i Linuxem (z pewnymi ograniczeniami)
Wady:
relatywnie cichy mikrofon
wysoka cena
aberracje i flary przy nagrywaniu pod słońce
oprogramowanie Razer Synapse jest dostępne tylko na Windowsa
Webcam, który wygląda jak obiektyw
Razer Kiyo Pro rejestruje obraz w Full HD w 60 klatkach na sekundę, ma także tryb HDR w 30 klatkach na sekundę. Szerokokątny obiektyw zapewnia trzy kąty widzenia: 103° (zrzut ekranu po prawej), 90° i 80° (zrzut ekranu po lewej), można więc dopasować pole widzenia do aktualnych warunków. Ponadto można zmienić rozdzielczość obrazu i włączyć tryb HDR. Dodatkowo można skorzystać z korekcji kolorów, ale moim zdaniem domyślne ustawienia Razer Kiyo Pro są na tyle dobre, że nie trzeba nic poprawiać. To wszystko jest możliwe w programie Razer Synapse. Jeśli masz już jakiś sprzęt firmy Razer, na pewno masz i ten program tu są także opcje integracji z Alexą, sterowanie oświetleniem Chroma i tak dalej.
Ponadto Razer zadbał o autofocus, a w niektórych aplikacjach można też sterować ostrością ręcznie (Razer Synapse, domyślna aplikacja do robienia zdjęć Windowsa). Oczywiście Razer Kiyo Pro będzie działać także pod Linuxem i macOS-em, ale jej możliwości konfiguracji będą mniejsze.
Razer Kiyo przyjechała do mnie w małym, skromnym pudełku, ale kamera wygląda imponująco. Czuć, że jest to produkt dla klienta wymagającego. Urządzenie wygląda jak obiektyw do lustrzanki i aż się chce pokręcić pierścieniem ze wzorem. Nic z tego jest nieruchomy.
Obudowa jest bardzo przyjemna w dotyku i sprawia dobre wrażenie. Stopka na monitor jest bardzo solidna i pokryta świetnym materiałem antypoślizgowym. Zakres jej ruchów jest bardzo szeroki. Można ją rozłożyć do 180°. Ponadto pod miejscem na webcam także znajduje się ruchomy element, pozwalający na dodatkową regulację nachylenia kamery w pionie. Jej zakres to nieco ponad 90°. Ponadto można kamerę dowolnie obracać wokół osi pionowej. Regulacja jest wygodna, precyzyjna i trzeba włożyć znaczną siłę, by zmienić pozycję. Przez to montaż jest bardzo stabilny.
W zestawie z kamerą znalazł się jeszcze kabel USB-C (od strony kamery) do USB-A (od strony komputera) z charakterystycznym dla Razera oplotem i zielonym detalem we wtyczce. Razer Kiyo Pro wymaga do połączenia przynajmniej USB 3.0. Wynika to z jakości sygnału, który jest przesyłany z kamery. Obraz i dźwięk nie są kompresowane.
Jest tu też kapsel na kamerę, który ochroni ją przed zabrudzeniem lub uszkodzeniem. Można zapewne stosować ją jako ochrona prywatności, ale zakładanie jej wymaga trochę siły i robiąc to, można przestawić kamerkę. Dla mnie to raczej ochrona na podróż, bo łatwiej mi odpiąć kabel, niż zakładać i zdejmować osłonę. Kamera ma diodę wskazującą, czy jest w użyciu, więc z prywatnością problemów być nie powinno.
Stopka szczególnie mnie zainteresowała. Lubię mieć większą kontrolę nad kadrem, więc ważna jest dla mnie możliwość postawienia webcama na małym statywie. Jestem przekonana, że profesjonalni streamerzy również doceniają tę wolność. Razer zadbał i o to, nawet podwójnie. Na spodniej części kamery znalazł się standardowy gwint, a stopka przykręcana jest typową dla sprzętu foto śrubą z uszkiem. Drugi gwint jest na stopce to się przyda, jeśli streamer będzie korzystał ze statywu z ograniczoną regulacją.
Po bokach obiektywu są niewielkie otwory to mikrofony. Razer zastosował tu wielokierunkowe mikrofony, które powinny sprawdzić się także podczas telekonferencji, gdy przed komputerem siedzi więcej niż jedna osoba. Dźwięk stereo jest próbkowany w rozdzielczości 16 bitów z częstotliwością 48 KHz. Jego jakość oceniam wysoko, ale uważam, że jest nieco za cichy pokazałam to na filmie poniżej. Czułość mikrofonów wynosi -38 dB.
Jakość obrazu i jakość dźwięku
Razer Kiyo Pro ma zapewnić niespotykaną dotąd jakość obrazu w każdych warunkach oświetleniowych zarówno w jasnym pokoju podczas wideokonferencji w godzinach pracy, jak i podczas wieczornego grania, gdy w tle mrugają kolorowe LED-y albo i bez nich, gdy twarz oświetla jedynie monitor. W tym celu kamera stosuje mechanizm HDR i bardzo dobre usuwanie szumu. Warto dodać, że Razer nie boi się porównań do innych drogich modeli w materiałach promocyjnych. Słusznie nie ma czego się bać. Kiyo Pro pod wieloma względami je miażdży.
Obraz nagrany Razer Kiyo Pro ma jedną tylko cechę, która działa mi na nerwy. Chodzi o aberracje chromatyczne. To zjawisko objawia się kolorową poświatą wokół kontrastowych elementów. Najlepiej widać je na ujęciach z gałęziami drzew na
Tagi: pro
test
razer
szybki
2021-02-22 21:07:00| Telepolis.pl
Monitory raczej rzadko są sprzętem, od którego oczekujemy nietuzinkowego designu. Nie oznacza to, że nie ma modeli, które są tak po prostu ładne. Potwierdzeniem tego jest AOC U32U1, który został zaprojektowany przez Studio Porsche F.A.Od monitora przede wszystkim oczekujemy odpowiedniego rozmiaru, wysokiej jakości wyświetlanego obrazu, ewentualnie wysokiego odświeżania w przypadku modelu gamingowego. Wygląda, chociaż nie jest bez znaczenia, schodzi na dalszy plan. No bo tak naprawdę czego rewolucyjnego oczekiwać od monitora? W gruncie rzeczy większość z nich wygląda bardzo podobnie i trudno o coś naprawdę wyjątkowego. Pomimo tego AOC pokusiło się o stworzenie urządzenia, które wyróżnia się na tle konkurencji. Miałem okazję przetestować model U32U1, który został zaprojektowany przez Studio Porsche F.A. Jednak niech Was to nie zmyli. Ładny wygląd to nie wszystko, co ma on do zaoferowania.
Specyfikacja:
Wymiary: 414,25 × 718,15 × 277,5 mm (z podstawą);
Masa netto: 10,3 kg;
Wyświetlacz: IPS;
Rozmiar panelu: 31,5 cali, format 16:9,
Maksymalna rozdzielczość: 3840 × 2160 pikseli (140 ppi) przy odświeżaniu 60 Hz;
Czas reakcji: 5 ms (GtG);
Jasność: 600 cd/m2 (dane producenta);
Współczynnik kontrastu (typowy): 1300:1;
Kąty widzenia: 178° (w pionie i poziomie);
Kolory: 16,7 mln (100% Adobe RGB);
Wejście sygnału: 1 x DisplayPort 1.4, 1 x HDMI 1.4, 1 x HDMI 2.0, 1 x USB-C (DP Alt Mode);
Pozostałe porty: gniazdko słuchawkowe, 3 x USB 3.1 Gen 1;
Głośniki stereo, moc: 2 × 2 W;
Pobór mocy: 0,5 W (tryb gotowości)
Mocowanie VESA 100 × 100 mm;
Gwarancja: 3 lata;
Cena: 3199 zł.
Już po samej specyfikacji widać, że AOC U32U1 nie tylko wyróżnia się wyglądem, ale także możliwościami. Na papierze trudno mu cokolwiek zarzucić. Przy matrycy IPS producent deklaruje 100-procentowe pokrycie palety barw Adobe RGB oraz 98-procentową zgodność z przestrzenią DCI-P3. Przy takich parametrach jest to model niemal idealny dla profesjonalistów, którzy zajmują się obróbką zdjęć i wideo. Oprócz tego oferuje rozdzielczość 4K Ultra HD, jasność maksymalną na poziomie 600 cd/m2 oraz kontrast statyczny 1300:1. Czy to wszystko znajdzie potwierdzenie w naszych testach? Przekonajmy się!
Tagi: test
porsche
aoc
monitora
Strony : [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] następna »