Aktualności
»Media
»Internet
»Komputery
»Kultura
»Gospodarka
»Polityka
»Kraj, Świat
»Telekomunikacja
»Nauka
»Dodaj kanał RSS
Najpopularniejsze tagi:
spolszczenie
wsi
chce
nowy
polska
nowe
polsce
akcji
raport
tvn
usa
premier
roku
euro
polski
mln
nowa
internet
sprawie
abp
Znajdź wiadomości na wybrany temat:
Tag: aparat
2021-10-13 09:50:00| di.com.pl
Ortodoncja, podobnie jak wszystkie inne dziedziny medycyny, wciąż się rozwija. Prowadzi to do powstania nowoczesnych rozwiązań, które podnoszą komfort pacjentów w czasie leczenia ortodontycznego. Jednym z takich rozwiązań jest aparat lingwalny. Czym się on wyróżnia i jakie wady zgryzu można korygować za jego pomocą?
Tagi: sposób
aparat
wad
leczenia
2021-10-11 08:50:19| Telepolis.pl
Podstawowy model najnowszego telefonu Apple iPhone 13 został oceniony przez DXOMark. Pod względem możliwości tylnego aparatu wypadł całkiem dobrze i co ciekawe lepiej niż iPhone 12 Pro oraz porównywalnie do iPhone 12 Pro Max, czyli topowych iPhoneów poprzedniej generacji.Apple iPhone 13 ma główny aparat o rozdzielczości 12 Mpix (piksele 1,7 m, optyka 266 mm, f/1,6, Dual-Pixel AF, OIS), towarzyszy mu szerokokątny 12 Mpix (13 mm, 120 stopni, f/2,4). Zeszłoroczne modele iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max miały podobny zestaw, ale dodatkowo też aparat 12 Mpix z teleobiektywem oraz lidar 3D TOF.
Zobacz: Części do iPhone'a 13 Pro kosztują około 570 dolarów
Mimo podstawowego zestawu nowy iPhone 13 (ocena 130) poradził sobie w testach DXOMark lepiej niż iPhone 12 Pro (ocena 128) i osiągnął tak samą liczbę punktów, jak iPhone 12 Pro Max (130). Obecnie iPhone 13 znajduje się w rankingu DXOMark na 11 pozycji (na 9, gdy uwzględnimy telefony z taką samą punktacją). Test aparatu do selfie (12 Mpix w każdym z modeli) wypadł najkorzystniej dla iPhonea 13, który otrzymał notę 99 wcześniejsza generacja zdobyła ocenę 98.
Za sam aparat iPhone 13 otrzymał 138 punktów (tyle samo, co iPhone 12 Pro Max), na 55 ocenione zostały jego funkcje zoomu, a na 117 wideo (iPhone 12 Pro Max 68 i 113).
Co też ciekawe, taką samą ocenę apartu, jak iPhone 13, otrzymał najmniejszy iPhone 13 mini, co jednak nie dziwi, bo wyposażony jest w takie samo połączenie aparatów.
Jako zalety aparatu iPhonea 13 DXOMark wymienia dokładną ekspozycję, ładne kolory i balans bieli, szybki autofokus, dokładną i stabilną ekspozycję oraz dynamikę w wideo, również dokładny balans bieli w wideo oraz autofokus.
Wśród wad wymiany jest z kolei zbyt wysoki szum przy słabym oświetleniu, ograniczony zakres dynamiczny w wymagających scenach o wysokim kontraście, artefakty obrazu jak np. flary, niewielka szczegółowość zoomu, szum w nagraniach wideo, a także widoczne w filach flary, utraty tekstur i różnice w ostrości pomiędzy klatkami.
Zobacz: iPhone 13 drop test, czyli jak rozbić najnowsze smartfony Apple
Zobacz: iPhone 13 Pro ma tryb makro w aparacie
Tagi: pro
iphone
według
aparat
2021-09-14 16:53:51| Telepolis.pl
Canon EOS R3 to profesjonalny aparat bezlusterkowy, przeznaczony m.in. do fotografowania sportu oraz dzikich zwierząt. Wyróżnia się tym, że do sterowania nim wykorzystamy. nasze oczy.O aparacie Canon EOS R3 wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu. Producent jeszcze w kwietniu zapowiedział, że nad takim modelem pracuje, potwierdzając, że jest on tworzony głównie z myślą o profesjonalnej fotografii sportowej i przyrodniczej. Na jego premierę musieliśmy czekać dobrych kilka miesięcy, ale wreszcie nastąpiła, a sam na papierze naprawdę robi wrażenie.
Canon EOS R3 - profesjonalny bezlusterkowiec dla fotoreporterów
Canon EOS R3 to aktualnie topowy aparat z bezlusterkowej rodziny EOS R. Bazuje on na pełnoklatkowej matrycy CMOS o rozdzielczości 24,1 MP oraz procesorze obrazu DIGIC X. W praktyce taka konfiguracja pozwala na zrobienie nawet 30 zdjęć w ciągu sekundy - oczywiście w formacie RAW, w pełnej rozdzielczości i bez utraty podglądu fotografowanego obiektu. Taki wynik naprawdę imponuje.
Autofokus obsługiwany okiem
Prawdziwą gwiazdą jest jednak tutejszy system autofokus. Bazuje on na technologii Dual Pixel oraz 1053 punktach detekcji fazy. Dodatkowo został wzbogacony o inteligentne tryby śledzenia ludzi, zwierząt oraz pojazdów, przygotowane z wykorzystaniem uczenia maszynowego. To wszystko ma gwarantować perfekcyjną celność w każdych warunkach.
Brzmi super, ale wiecie co jest jeszcze fajniejsze? Że punkt ostrości wybierzemy wzrokiem. Wystarczy spojrzeć na interesujący nas obiekt i aparat zadba o całą resztę. Oczywiście pojawia się pytanie, na ile taki mechanizm w praktyce okaże się skuteczny, jednak jest to rozwiązanie, w którym można dostrzec olbrzymi potencjał.
Oprócz tego Canon EOS R3 będzie się mógł pochwalić szeregiem innych udogodnień, które przydadzą się w pracy profesjonalnego fotografa. Dostaniemy więc wbudowaną stabilizację matrycy, pionowy grip, duży akumulator (żywotność baterii rzędu 760 zdjęć według CIPA) oraz miejsce na dwie karty pamięci (CF Express + SD UHS-II). Ciekawie zapowiada się także wizjer elektroniczny, który poza wysoką rozdzielczością (5,76 mln pikseli) może się pochwalić funkcją symulacji wizjera optycznego. Powinno to pomóc w przesiadce fotografom przyzwyczajonym do pracy z klasycznymi lustrzankami. Narzekać nie powinni także filmowcy, nawet jeśli to nie oni są grupą docelową nowego flagowca Japończyków. Aparat pozwoli na nagrywanie wideo w formacie RAW przy rozdzielczości nawet 6K i 60 kl./s. Na pokładzie znajdziemy także profesjonalne profile kolorystyczne, takie jak Canon Log 3, BT.2020 i BT.709, pozwalające na łatwiejszą pracę z materiałem wideo na etapie postprodukcji.
Canon EOS R3 - cena i dostępność
Canon EOS R3 trafi do sprzedaży w listopadzie 2021 z ceną sugerowaną rzędu 5999 dolarów (ok. 23 100 zł). Nie wiemy jeszcze, ile nowy aparat będzie kosztował w polskich sklepach.
Zobacz: Canon ofiarą ataku. Hakerzy ukradli podobno 10 TB danych
Zobacz: Canon ujawnia kolejne szczegóły bezlusterkowca EOS R5. Wideo 8K, nowy system AF, stabilizacji obrazu wewnątrz korpusu
Tagi: eos
aparat
profesjonalny
wzrokiem
2021-09-10 08:34:53| Telepolis.pl
Ruszyła oficjalna sprzedaż smartfonu ZTE Axon 30, który można kupić w internetowym sklepie producenta z dostawą do Polski. Urządzenie wyróżnia się ogromnym ekranem prawie 7 cali oraz ukrytym pod nim aparatem do selfie. Cena także zachęca.ZTE Axon 30 to trzeci z modeli flagowej serii producenta, którą reprezentują też wyżej pozycjonowane telefony ZTE Axon 30 Pro i Axon 30 Ultra. Dostępna od wczoraj nowość ma słabszą specyfikację, ale też pewne ciekawe cechy, warte uwagi.
Telefon ZTE Axon 30 jest dostępny na stronie producenta pl.ztedevices.com, która przystosowana jest także dla polskich klientów. Polska jest też jednym z krajów europejskich, do których można zamówić ten model. Cena wariantu 8/128 GB to 499 euro (2270 zł), a wersji 12/256 GB 599 euro (2723 zł). Strona producenta sugeruje dodatkowe dopłaty celne, jednak ponieważ ZTE ma swoje magazyny w wielu krajach Europy (np. w Czechach, Słowacji czy Niemczech), to VAT już nie będzie doliczany.
Zobacz: Asus ROG Phone 5 Ultimate debiutuje w Polsce. Ruszyła przedsprzedaż
ZTE Axon 30 najważniejsze cechy
ZTE Axon 30 wyróżnia się ogromnym ekranem AMOLED o przekątnej 6,92 cala w proporcjach 20.5:9 i rozdzielczości 1080 x 2460. Częstotliwość wyświetlania to 120 Hz, a dotyku 360 Hz. Matryca o 10-bitowej palecie zapewnia pokrycie 100% przestrzeni barw DCI-P3 i odzwierciedla 1,07 mld kolorów. Ochrona wzroku przed niebieskim światłem gwarantowany jest przez certyfikat TUV.
Obudowa telefonu ma zaledwie 7,8 mm, całość waży 189 g. Tył Axona 30 wykonany jest z kompozytowego materiału polimerowego 3D, z nano teksturą z efektem holograficznym, który powoduje, że telefon połyskuje różnymi odcieniami. Multimedialne możliwości telefonu Axon 30 zwiększają głośniki stereo z systemem DTS:X Ultra i dźwiękiem 3D.
ZTE Axon 30 napędzany jest przez układ Snapdragon 870G z modemem 5G. Wydajność smartfonu i kulturę pracy gwarantować ma także potrójny system chłodzenia, składający się z dużej komory próżniowej chłodzonej cieczą, żelu termicznego i materiału kompozytowego na bazie miedzi grafenowej. Pamięć RAM LPDDR5 o wielkości 8 lub 12 GB można rozbudować wirtualnie z pamięci UFS 3.1 o kolejne 5 GB.
Sekcję fotograficzną tworzy główny aparat 64 Mpix (f/1,8), któremu towarzyszy aparat szerokokątny 8 Mpix (f/2,2, 120 stopni), aparat do makro 5 Mpix (f/2,4, 3 cm) i czujnik głębi 2 Mpix (f/2,4).
Ukryty pod ekranem aparat do selfie ma rozdzielczość 16 Mpix (f/2.0). Jest to druga, nowsza generacja tego rozwiązania, który zadebiutowało w modelu Axon 20. Tym razem podekranowy aparat został ulepszony, a za sprawne przełączanie warstw ekranu i ukrywanie obiektywu odpowiada osobny procesor obrazu.
Aparat w telefonie ZTE Axon 30 wyróżniają także ciekawe funkcje dodatkowe. Poza zestawem klasycznych filtrów jest to także możliwość importowania plików z tablicami 3D Lut, co pozwala na tworzenie spersonalizowanych zdjęć według upodobań użytkowników. Można na przykład zmienić kolor niektórych obszarów zgodnie z własnymi potrzebami. Rozbudowane efekty znajdziemy także po przełączenie się na kamerę.
Smartfon wyposażony jest w baterię 4200 mAh, która można naładować z mocą 65 W.
Zobacz: Vivo prezentuje trzy smartfony z serii X70 z optyką marki Zeiss
Zobacz: Oppo Reno6 5G i Reno6 Pro 5G debiutują w Polsce. Jakie ceny?
Tagi: polski
pod
cali
prawie
2021-09-08 09:44:02| Telepolis.pl
Aparat o rozdzielczości 576 Mpix takie plany ma Samsung. Matryca ISOCELL z tak dużą liczbą punktów ma pojawić się na rynku dopiero za cztery lata i choć sugeruje kolejny etap wojny na megapiksele, ma swoje technologicznie uzasadnienie.Kilka dni temu Samsung zaprezentował swoją nową matrycę do aparatów w smartfonach ISOCELL HP1 o imponującej rozdzielczości 200 Mpix. Wizje producenta sięgają jednak dalej w przyszłość, a w planach jest wprowadzenie sensora o niemal trzy razy większej rozdzielczości.
Zobacz: Aparat 200 MP w smartfonie? Nowa matryca Samsunga to prawdziwy przełom
Matryce o tak dużej liczbie pikseli nie powinny budzić zdziwienia u Samsunga. Koreański producent już w zeszłym roku deklarował, że wprowadzi w ciągu najbliższych lat czujnik do aparatów o rozdzielczości 600 Mpix.
Jak dotąd ten plan pozostał w sferze zapowiedzi, wygląda jednak na to, że Samsung faktycznie pracuje nad sensorem o podobnej dużej rozdzielczości. Świadczy o tym slajd z konferencji SEMI Europe Summit, gdzie Haechang Lee z działu Samsunga zajmującego się czujnikami w systemach automotive prezentował historię i mapę drogową matryc aparatów ISOCELL. Ostatnim punktem jest sensor o rozdzielczości 576 Mpix z planowaną datą wdrożenia 2025 r. Szczegóły tego rozwiązania pozostają jeszcze nieznane, choć ciekawy jest fakt, że Samsung wcześniej określił rozdzielczość 500 Mpix jako najwyższą możliwą dla percepcji ludzkiego oka.
W jakim celu miałaby w ogóle powstać matryca 576 Mpix? Oczywiście mogłaby trafić do smartfonów, gdzie zapewne pracowałaby w technologii łączenia pikseli, jednak głównym polem zainteresowania Samsunga są nieco inne urządzenia: samochody autonomiczne, drony i systemy rzeczywistości wirtualnej. W samochodach taka rozdzielczość pozwoliłaby po prostu na bardziej precyzyjne sterowanie i rozpoznawanie otoczenia podczas jazdy, o skuteczności większej niż oko kierowcy.
Zobacz: Wszystkie Galaxy A będą miały aparaty z OIS. Tak Samsung chce pokonać konkurencję
Zobacz: Telefon z najlepszym aparatem? Ten Sharp ma calową matrycę!
Tagi: w
samsung
premiera
aparat
Strony : [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] następna »