Aktualności
»Media
»Internet
»Komputery
»Kultura
»Gospodarka
»Polityka
»Kraj, Świat
»Telekomunikacja
»Nauka
»Dodaj kanał RSS
Najpopularniejsze tagi:
spolszczenie
wsi
chce
nowy
polska
nowe
polsce
akcji
raport
tvn
usa
premier
roku
euro
polski
mln
nowa
internet
sprawie
abp
Znajdź wiadomości na wybrany temat:
2022-05-12 16:56:54| Telepolis.pl
Biedronka wprowadza do swoich sklepów nową formę płatności bezgotówkowych. Już niedługo będzie można zapłacić BLIKiem bez wpisywania kodu.W dzisiejszych czasach jeśli nie chcemy płacić w sklepie gotówką, raczej nie ma problemu z dostępem alternatywnych metod. Mamy do dyspozycji opcję płatności kartą, płatności zbliżeniowe telefonem i zegarkiem itd. Mamy też BLIK-a, który kojarzony jest co prawda raczej z płatnościami w Internecie, ale można skorzystać z niego także stacjonarnie. Tylko komu chciałoby się za każdym razem przepisywać kod z telefonu?
BLIK bez kodu dla użytkowników aplikacji Biedronki
I tu pojawia się dobra wiadomość - już niedługo nie będzie trzeba. W każdym razie o ile robimy zakupy w Biedronce i korzystamy z aplikacji mobilnej Moja Biedronka. Na stronie sieci pojawił się zaktualizowany regulamin, z którego wynika, że taka możliwość już niedługo pojawi się dla uczestników programu.
Niestety dokument nie precyzuje, kiedy taka usługa zostanie udostępniona oraz jak dokładnie miałoby to wyglądać po stronie użytkownika. Jesteśmy jednak przekonani, że niedługo pojawi się w tym zakresie więcej informacji.
Nowa usługa Biedronki brzmi bardzo kusząco i dla wielu osób może się okazać wystarczającym powodem, by pobrać aplikację sklepu. Oczywiście przy założeniu, że z jakiegoś powodu preferują taką formę płatności zamiast płacenia telefonem, co, nota bene, od niedawna także można robić za pośrednictwem BLIK-a. Trudno wyobrazić nam sobie taki scenariusz, ale oczywiście rzeczywistość z pewnością szybko zweryfikuje zapotrzebowanie na nową usługę.
Zobacz: Bezpieczne płatności za e-zakupy? Według Polaków to pobranie i BLIK
Zobacz: Biedronka odświeża swój hit. Kupisz od poniedziałku 9 maja
Kategoria: Telekomunikacja
2022-05-12 16:41:56| Telepolis.pl
Bank PKO BP pochwalił się najnowszymi statystykami dotyczącymi płatności bezgotówkowych. Wynika z nich, że co czwarta osoba w Polsce posługuje się kartą płatniczą PKO. Jest ich już w sumie ponad 10 mln. Jak wynika z komunikatu PKO, bank ten jest największym wydawcą kart płatniczych w Polsce, a liczba wszystkich kart obsługiwanych przez tę instytucję przekroczyła już 10 mln. To oznacza, że co czwarta osoba w Polsce posługuje się kartą PKO Banku Polskiego.
W ofercie banku dostępne są karty wielowalutowe, debetowe dla najmłodszych klientów, z wizerunkiem ulubionego klubu piłkarskiego z PKO Ekstraklasy czy wyposażone w dodatkowo funkcję karty miejskiej. To także pakiet kart kredytowych z dodatkowymi usługami. Klienci PKO korzystają nie tylko z tradycyjnych plastików, ale także z ich cyfrowych odpowiedników telefonie czy w zegarku.
Liczba wydanych przez PKO Bank Polski kart jest potwierdzeniem, że nasza oferta jest bardzo szeroka i dopasowana do potrzeb każdego klienta. Jednocześnie świadczy to o tym, że klienci coraz bardziej przekonują się do plastikowego pieniądza i wygody oraz bezpieczeństwa, które za tym stoją
zachwala Edyta Tararuj, dyrektor w PKO Banku Polskim.
Wszystkie karty debetowe PKO Banku Polskiego wydawane do rachunków są wyposażone w funkcję wielowalutową. Oznacza to, że wypłaty gotówki i płatności w kraju i za granicą (również przez internet) odbywają się bez przewalutowania.
Jedna karta może zostać podpięta nawet do 11 kont osobistego w złotych oraz w walutach: EUR, GBP, USD, CHF, DKK, NOK, SEK, CZK, HRK, HUF. Wydanie takiej karty jest bezpłatne. Wyjątek stanowią karty ze specjalnej galerii, na przykład karty Ekstraklasy. W takim wypadku wydanie karty kosztuje 14,90 zł.
Karty płatnicze PKO Banku Polskiego są używane na całym świecie. W pierwszym kwartale 2022 roku najwięcej transakcji zagranicznych wykonano w Niemczech, Holandii oraz Szwecji, jednak używane są również w najbardziej egzotycznych zakątkach świata poczynając od Antigua i Barbuda czy Curaçao przez Burkina Faso lub Togo, a skończywszy na Wyspie Man czy Grenlandii.
W ciągu ostatnich 6 lat liczba transakcji bezgotówkowych kartami PKO Banku Polskiego wzrosła ponad trzykrotnie.
Zobacz: PKO BP chwali się dużą nowością. Są jedyni w Polsce
Zobacz: PKO BP ujawnia dane. Klienci oszaleli na punkcie tej funkcji
Kategoria: Telekomunikacja
2022-05-12 16:13:14| Telepolis.pl
Huawei wzbogaca Mapy Petal o usługi popularnej polskiej korporacji taksówkarskiej iTaxi. Dzięki temu użytkownicy telefonów tej marki mogą szybciej i łatwiej zamówić przejazd.Od teraz przejazdy oferowane przez ponad 10 tysięcy kierowców iTaxi będzie można zamawiać szybciej i wygodniej - bezpośrednio z poziomu Map Petal. Umożliwi to technologia App Linking, która służy do transferu osób pomiędzy platformami.
Rozwiązanie jest już dostępne dla wszystkich użytkowników smartfonów Huawei. W celu skorzystania z usług iTaxi należy otworzyć na swoim telefonie Mapy Petal i wpisać swój adres docelowy.
Kolejnym krokiem jest zamówienie przejazdu w sekcji Taxi poprzez wybranie ikonki iTaxi. Następnie użytkownik zostanie przekierowany do aplikacji przewoźnika (lub do strony umożliwiającej jej pobranie).
Chcieliśmy, aby rozwiązanie było jak najprostsze z punktu widzenia użytkownika, dlatego skupiliśmy się na zminimalizowaniu liczby kliknięć. (...) W momencie zamawiania taksówki klient jest przekierowywany do naszej aplikacji z już uzupełnionymi danymi adresowymi. Teraz wystarczy tylko wybrać interesującą nas klasę pojazdu i czekać na kierowcę
mówi Gaweł Boguta, CTO iTaxi.pl S.A.
iTaxi jest jednym z największych polskich przewoźników, oferując swoje usługi w ponad 100 miejscowościach, w tym w 12 największych polskich miastach. Firma posiada ponad 10 tys. taksówek, które dostępne są dla klientów prywatnych i biznesowych.
Integracja usług iTaxi z Mapami Petal jest rozwinięciem dotychczasowej współpracy dwóch firm, dzięki której Aplikację Pasażera iTaxi można monitorować chociażby na zegarkach z serii Huawei Watch 3.
Mapy Petal dostępne są na smartfonach Huawei. Stanowią one część ekosystemu Huawei Mobile Services (HMS).
Zobacz: Aplikacja iTaxi zintegrowana z mapami Petal. Wkrótce również na zegarkach Huawei Watch 3
Zobacz: Huawei Watch GT 3 Pro: ceramiczna koperta, EKG i wysokie ceny
Kategoria: Telekomunikacja
2022-05-12 15:48:00| Telepolis.pl
Xiaomi 12 ma być tym mniejszym topowym modelem Xiaomi. Topowe podzespoły i równie dobry aparat zostały nieco skompresowane, by przyciągnąć przeciwników telefonów o rozmiarze deski do krojenia. Czy się udało?Xiaomi 12 jest rzeczywiście mniejszy i lżejszy od Xiaomi 12 Pro. Konkretnie ma wymiary 69,6 × 152,7 × 8,16 mm i waży 180 gramów. To jednak nie wystarczy, by mógł odgrywać tę samą rolę w portfolio, co iPhone z serii mini u Apple. Szkoda. Gdy pierwszy raz widziałam ten model, wydawał mi się stworzony do mojej ręki, ale czas testów pozbawił mnie złudzeń. Jest relatywnie lekki, ale nie mieści się do najciekawszej torebki.
Oczywiście to detal, którym Ty pewnie nie masz zamiaru się przejmować. I słusznie, bo Xiaomi 12 ma mnóstwo do zaoferowania. Na czele z komfortem oglądania na doskonałym ekranie z zaawansowanymi systemami poprawiania obrazu przez sztuczną inteligencję. Oczywiście o ile lubisz zagięte ekrany ja niezbyt. Głośniki harman/kardon świetnie uzupełniają ten zestaw i jednocześnie sprawiają, że rozmowy telefoniczne mają niewiele wspólnego z prywatnością. Zostały za to umieszczone perfekcyjnie do grania. Pod tym względem Xiaomi 12 jest zaprojektowany znacznie lepiej niż niejeden model gamingowy.
Dizajn tej serii będzie pasował każdemu, kto chce mieć telefon stonowany, ale jednak wyjątkowy. Plecki ani trochę nie przyjmują odcisków palców, ani rysek od kluczy. Przy tym mieni się kolorami, że aż miło popatrzeć. To kompromis. Jeśli chcesz, będziesz błyszczeć, a jeśli nie, wtopisz się w tłum. Tylko wyspa z aparatami wygląda jak doklejona znacznie bardziej podobają mi się wyspy frezowane z tego samego materiału, co plecki telefonów.
W pudełku poza telefonem znajduje się również ładowarka 67 W i kabel. Korzystałam również z wielu innych modeli ładowarek i na żadną telefon nie narzekał. To dobry znak. Jest tu też etui ochronne, a na ekranie znajduje się folia ochronna, więc podstawowa ochrona została zapewniona.
Pełną specyfikację telefonu znajdziesz w naszym katalogu.
Kup teraz - zapłać później
grudzień 2021
180 g, 8.16 mm grubości
12 GB RAM
256 GB, (opcje: 128 GB)
-
od 3318,00 zł na
50 Mpix + 13 Mpix + 5 Mpix + 32 Mpix
6.28" - OLED (1080 x 2400 px, 419 ppi)
Qualcomm SM8450 Snapdragon 8 Gen 1, 3,00 GHz
Android v.12.0
4500 mAh, USB-C
Zobacz pełną specyfikację telefonu Xiaomi 12
Kategoria: Telekomunikacja
2022-05-12 15:01:11| Telepolis.pl
Orange ogłosił kolejną Ofertę Tygodnia, czyli specjalną promocję, dzięki której można kupić taniej wybrany smartfon. Tym razem jest to Samsung Galaxy A53 5G i by go dostać, nie trzeba podpisywać umowy.Od dzisiaj do 18 maja w pomarańczowej Ofercie Tygodnia można kupić dużo taniej smartfon Samsung Galaxy A53 5G 128 GB. Urządzenie dostępne jest nie tylko podczas zawierania umowy można też po prostu nabyć sam telefon.
Jeżeli ktoś zdecyduje się na abonament, może dobrać Galaxy A53 5G do Planów Mobilnych i pakietów Orange Love. Przykładowo z Planami 60 i 80 oraz Orange Love Standard, Orange Love Extra i Orange Love Premium obniżka wynosi 294 zł. W tych wariantach umowa podpisywana jest na 24 miesiące, a płatność za urządzenie rozkładana jest na 21 rat.
Jeszcze lepszą okazją jest kupno Samsunga Galaxy A53 5G w ofercie bez abonamentu, bo wtedy oszczędności sięgną 350 zł. Standardowo cena telefonu wynosi 2099 zł płatne w 20 ratach. Dzięki Ofercie Tygodnia raty obniżane są z kwoty 104,95 zł do 87,45 zł, co daje ostateczną cenę 1749 zł.
Jednocześnie nabywcy Galaxy A53 5G w Orange mogą skorzystać z innej promocji, podczas której operator daje słuchawki Galaxy Buds2 w prezencie.
Więcej o ofercie tu: https://www.orange.pl/lp/oferta-tygodnia.
Zobacz: Galaxy A53 5G i Galaxy A33 5G z aparatami z OIS zadebiutowały
Samsung Galaxy A53 5G co to za smartfon?
Samsung Galaxy A53 5G to jedna z ostatnich nowości koreańskiego producenta, która zadebiutowała w Polsce na początku kwietnia. Urządzenie ma ekran Super AMOLED o przekątnej 6,5 cala, rozdzielczości Full HD+ i odświeżaniu 120 Hz. Obudowa zapewnia odporność na pył i wodę zgodnie z normą IP67.
Sercem Galaxy A53 5G jest układ Exynos 1280 (5 nm). W ofercie Orange proponowany jest wariat z 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej.
Główny aparat w Galaxy A53 5G ma rozdzielczość 64 Mpix, a jego zaletą jest stabilizacja OIS. Dodatek stanowią: aparat szerokokątny 12 Mix oraz dwa aparaty 5 Mpix czujnik głębi oraz makro. Z przodu znalazł się z kolei moduł 32 Mpix.
Akumulator 5000 mAh można ładować z mocą 25 W. Galaxy A53 5G pracuje pod kontrolą Androida 12 z interfejsem One UI 4.1.
Kup teraz - zapłać później
marzec 2022
189 g, 8.1 mm grubości
8 GB RAM
256 GB, (opcje: 128 GB), microSD do 1000 GB
-
od 1638,00 zł na
64 Mpix + 12 Mpix + 5 Mpix + 5 Mpix + 32 Mpix
6.5" - SUPERAMOLED (1080 x 2400 px, 405 ppi)
Exynos 1280, 2,40 GHz
Android v.12.0
5000 mAh, USB-C
Zobacz pełną specyfikację telefonu Samsung Galaxy A53 5G
Zobacz: Orange Flex z ważnymi nowościami w aplikacji
Zobacz: Orange: co zamiast gigagabtów? Dwa miesiące za darmo
Kategoria: Telekomunikacja
Strony : [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] następna »